Kreatywny wyjazd integracyjny pod Warszawą

Kreatywny wyjazd integracyjny pod Warszawą

Atrakcyjny i udany wyjazd integrujący pracowników to event przemyślany w każdym calu i odpowiednio zaplanowany. Zorganizowanie wydarzenia, które pracownicy będą wspominać jeszcze przez długi czas wymaga zaangażowania i pomysłowości.

Organizując wyjazdy firmowe warto zwrócić także uwagę nie tylko na to co spodoba się pracownikom i co zostanie przez nich pozytywnie odebrane, ale także wziąć pod uwagę oczekiwanie drugiej strony – czyli pracodawcy – i uwzględnić możliwość realizacji zakładanych przez niego celów takiego wydarzenia.

Oczywistą i podstawową kwestią jest oczywiście chęć zgrani i zintegrowania (jak wskazuje sama nazwa wydarzenia) grupy pracowników, tak aby ich współpraca stała się lepsza, a przez to wzrosła efektywność pracy. To podstawowy cel i oczywista korzyść dla każdego pracodawcy. Wyjazdy dla firm to jednak bardziej złożone zagadnienie. Na co więc zwrócić uwagę i gdzie pod Warszawą zorganizować takie wydarzenie?

Dużym zainteresowaniem cieszą się gry terenowe. Pozwalają one dać grupie ludzi poczucie, że stanowią drużynę, uczą współdziałania, ale także zdrowego współzawodnictwa oraz rozwiązywania napotkanych problemów nie w pojedynkę, ale korzystając z różnorodnych zalet i kompetencji poszczególnych członków grupy. Jeśli grupa odkryje w sobie ten potencjał i dostrzeże te mechanizmy i korzyści płynące z ich postepowania, podświadomie będzie chciała je stosować i przeniesie je także na grunt zawodowy. To teambuilding w czystej postaci.

Jakie gry zespołowe warto wybrać? Sprawdzoną, choć mocno już wyeksploatowaną formą jest paintball. Świetnie sprawdzi się także idea escape room’ów i choć w pierwszym odruchu dziwi nas kojarzenie tej nazwy z grą terenową to tego typu zabawy istnieją także w wersjach terenowych, gdzie grupa osób mają do dyspozycji pewien obszar ma odnaleźć kolejne wskazówki i odgadywać zagadki, osiągając założony cel, którym może być wydostanie się z pewnego obszaru czy też dotarcie do jakiegoś miejsca lub odnalezienie trofeum.

[reklama numer="1"]

Taka forma może stanowić idealne połączenie dobrej zabawy ze szkoleniem bowiem tematyka zagadek może odnosić się do wiedzy i kompetencji pracowników wykorzystywanej w codziennej pracy. Takie branżowe zagadki to świetny pomysł na to jak nie psując dobrej zabawy i atmosfery wypoczynku, stymulować pracowników do kreatywnego myślenia o ich obowiązkach zawodowych. W ten sposób pokazujemy podwładnym nowe horyzonty i możliwości i pozwalamy odnaleźć lub pogłębić radość z wykonywanej pracy i pasję do niej.

Z pewnością jest to dużo lepsza opcja, niż ułożenie programu wyjazdu w ten sposób, aby przeplatały się w nim części teoretyczne, szkoleniowo-wykładowe z częściami rozrywkowymi. Oczywiście i taka forma może znaleźć zastosowanie i zakończyć się sukcesem, jeśli program będzie odpowiednio wyważonym, a szkolenia nawet jeśli nie będą prowadzone w formie zabawy nie powinny być zbyt intensywne.

Nikogo chyba nie zdziwi, że wieczorna zabawa po kilkunastogodzinnym maratonie wykładów może wyglądać jak stypa lub też zakończyć się niespodziewanie wcześnie ze względu na czysto fizyczne zmęczenie jej uczestników. Jeśli zdecydujemy się na taką formułę wyjazdu pod Warszawą, warto odpowiednio dobrać miejsce i rozrywki.

Świetnym pomysłem może okazać się wyjazd nad Zalew Zegrzyński, gdzie w sezonie letnim można z powodzeniem uprawiać sporty wodne. Innym dobrym pomysłem może być weekend survivalowy w lesie, podczas którego cala grupa musi współpracować, aby rozłożyć namioty, przygotować posiłki i schronić się przed chłodem. Możemy także zaplanować obcowanie z naturą w innej formie, organizując wyjazd w stadninie koni.

Musimy jednak pamiętać, aby każdorazowo dobierając miejsce wyjazdu i planując jego program wziąć pod uwagę grupę, z którą mamy do czynienia. Jej strukturę wiekową, płciową, ale także stopień sformalizowania wzajemnych kontaktów czy też wreszcie z przedstawicielami jakiego zawodu mamy do czynienia.

Taka odpowiednia diagnoza pozwoli nam uniknąć porażki w formie nieudanego albo wręcz niezręcznego wyjazdu, podczas którego na przykład zaplanujemy rozrywkę w postaci wizyty w gospodarstwie agroturystycznym i dojenia krów i kóz przez grupę wegan.